Marchewka to świetna baza do wykonania wielu różnych smacznych surówek. Dzisiaj połączyłam ją z pasteryzowanym selerem, kawałkiem kwaśnego jabłka, natką pietruszki i odrobiną orzechów laskowych. Użyłam gotowego selera, gdyż domowy już mi się skończył. Seler dokładnie przepłukałam, aby pozbyć się resztek zalewy. Zdecydowanie o wiele lepszy jest seler domowej produkcji lub np. lekko zblanszowany. Marchewka posiada między innymi witaminy A oraz E. Obie te witaminy rozpuszczają się w tłuszczach dlatego do surówki dodałam łyżkę oliwy z oliwek. Surówka jest bardzo smaczna i świetnie nadaje się do drugiego dania obiadowego jak i jako samodzielne danie np. na podwieczorek.
Składniki:
- 2 marchewki (około 3-4 garści startej)
- około 100-150 gramów selera pasteryzowanego (długie cienkie paski)
- 1 garść pokrojonej natki pietruszki
- 1 garść pokruszonych orzechów laskowych
- 1/2 kwaśnego jabłka
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżeczka ksylitolu w pudrze
- sól kamienna/himalajska
Wykonanie:
Marchew obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Podobnie postąpić z jabłkiem. Polać sokiem z cytryny, aby zapobiec ciemnieju jabłka. Wymieszać. Dodać przepłukany seler. Wsypać natkę. Dolać oliwę, ksylitol i doprawić solą. Wsypać połowę pokruszonych orzechów. Dokładnie wymieszać. Posypać resztą orzechów. Podawać po schłodzeniu w lodówce.
SMACZNEGO