Ta potrawa gości na moim stole wtedy, kiedy nie mam czasu na dłuższe przebywanie w kuchni. Jest banalnie prosta. Nie należy do dań najzdrowszych ze względu na sposób jego obróbki. Smażone nie jest polecane do częstej konsumpcji. Z uwagi na to, że potrawa jest dość ciężkostrawna i nieobojętna dla pracy naszej wątroby, zalecana jest rzadkość jej spożycia. Dzięki procesowi smażenia zawarta w ziemniakach skrobia pod wpływem wysokiej temperatury przekształca się w skrobię oporną. Idealnie komponuje się z jajkiem sadzonym i kiszonym ogórkiem.
Składniki:
- kilka ziemniaków
- około łyżki otartego majeranku
- około łyżki mielonej papryki słodkiej wędzonej
- sól kamienna
- liść laurowy
- pieprz czarny drobno mielony
- kilka łyżek oleju do smażenia (gatunek według uznania – ja użyłam rzepakowego)
Wykonanie:
Ziemniaki obrać, umyć i pokroić w plastry. Wrzucić na patelnię z podgrzanym tłuszczem. Dodać liść laurowy i przyprawy. Przykryć i zmniejszyć ogień. Smażyć pod przykryciem. Co jakiś czas mieszać, aby ziemniaki się nie przypaliły. Gdy będą miękkie danie jest gotowe. Podałam ze świeżymi listkami bazylii.
SMACZNEGO