Śledzie smakują w różnych kombinacjach. Tym razem użyłam do ich przygotowania gorczycy i pieczonej papryki, którą wcześniej miałam pasteryzowaną w słoiczkach. Oczywiście paprykę można pominąć bo i tak będą smaczne. Jest to ciekawa propozycja na przyjęcia rodzinne, święta czy po prostu na kolację lub śniadanie.
Składniki:
- Zalewa
- 3 płaty śledziowe (matias)
- 1 szklanka wody
- 1/2 szklanki octu jabłkowego
- 2 liście laurowe
- 6 ziaren ziela angielskiego
- 2 łyżki gorczycy białej
- 2 płaskie łyżeczki ksylitolu
- 2 średniej wielkości białe cebule
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego
- 2 liście laurowe
- 6 ziaren ziela angielskiego
- 1/4 szklanki octu jabłkowego
- 1/2 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
- 1 mały słoiczek pieczonej marynowanej papryki
Wykonanie:
Przygotować zalewę gotując składniki podane powyżej, a następnie ją ochłodzić. Namoczyć w niej płaty śledziowe na ok 2-3 godz. Po tym czasie pokroić śledzie na kawałki ok 1,5 cm szerokości.. Włożyć do miseczki. Dodać pokrojoną pasteryzowaną paprykę, gorczycę oraz olej. W occie rozpuścić ksylitol i wlać do śledzi. Posypać całość pieprzem. Białą cebulę obrać, umyć i pokroić. Umieścić w czystej ściereczce i zwinąć w kłębek. Uderzać tłuczkiem, dzięki czemu cebula pozbędzie się goryczki. Dodatkowo przelać cebulę wrzątkiem na sicie. Odstawić do wystudzenia, a następnie dodać do śledzi. Wszystko razem wymieszać dodając liście laurowe i ziele angielskie. Odstawić do lodówki na kilka godzin.
SMACZNEGO