Niezwykle prosta w wykonaniu, 5-cio składnikowa pasta fasolowa. W smaku przypominająca smalec z cebulką, stąd też niektórzy też tak ją nazywają. Świetny dodatek do pieczywa lub naleśników. Pastę przygotowałam z suchej fasoli, którą wcześniej przed gotowaniem namoczyłam na noc. Można użyć również gotowej białej konserwowej fasoli z puszki, jednak wersja z gotowaniem z pewnością jest zdrowsza.
Składniki:
- 1 szklanka zblendowanej ugotowanej do miękkości białej fasoli “Jaś”
- 1 małe jabłko
- 1 średniej wielkości cebula
- 2 łyżeczki otartego majeranku
- sól kamienna
- pieprz czarny mielony
- 5 łyżek oleju
Wykonanie:
Fasolę namoczyć na całą noc w zimnej wodzie. Następnego dnia wodę wylać, uzupełnić swieżą wodą i gotować fasolę do miękkości. W międzyczasie rozgrzać olej na patelni, pokroić w drobną kostkę cebulę i wrzucić ją na patelnię. Co jakiś czas mieszać. Obrać i zetrzeć jabłko na tarce o grubych oczkach. Cebulkę przysmażyć na mocno rumiano. Wrzucić jabłko i chwilę przesmażyć. Fasolę odcedzić i zblendować na gładką masę. Dodać przysmażoną cebulę z jabłkiem i majeranek, doprawić solą i pieprzem. Wszystko wymieszać. Sprawdzić smak i ewentualnie doprawić. Jak masa jest zbyt sucha można dodać nieco więcej oleju.
Uwaga: Aby majeranek był bardziej aromatyczny, przed dodaniem należy rozetrzeć go w dłoniach.
SMACZNEGO