Śliwki posiadają niski indeks glikemiczny (ok. 35) więc postanowiłam z nich skorzystać. Miałam wielką ochotę na naleśniki z powidłami śliwkowymi. No właśnie…powidła. Ich powstanie polega na długim smażeniu i odparowywaniu wody z owoców, które jednocześnie ma wpływ na znaczne zwiększenie indeksu glikemicznego w produkcie. Aby uniknąć produktu o wysokim indeksie glikemicznym, postanowiłam wykonać bardzo szybki, niewymagający długiego smażenia i odparowywania wody mus śliwkowy, który zrobiłam z kilku mrożonych śliwek, bez dodatku substancji słodzących.
Osoby, które ograniczają ilość cukru w diecie (fruktoza występująca w owocach również jest cukrem prostym), będą mogły wprowadzić nowy produkt do swojego menu. Czasami wystarczy niewielka ilość jakiegoś dodatku do posiłku, który nie tylko zmieni smak całego dania, ale też polepszy nasze samopoczucie.
Składniki:
- garść mrożonych śliwek
Wykonanie:
Do małego rondelka wrzucić śliwki i umieścić na niewielki ogień. Mieszając doprowadzić do rozmrożenia i zagotowania. Zblendować, wystudzić i używać jako dodatek do naleśników, placuszków czy też omletów.
SMACZNEGO