Jutro poniedziałek i trzeba pomyśleć co zabrać do pracy na drugie śniadanie. Może to być miks warzyw, jajka, wędlina, sałaty, ser. Wszystko oprószone natką pietruszki, koperkiem, szczypiorkiem lub ziarnami prażonego słonecznika. Dobór warzyw może być naprawdę różny. Ogórek, rzodkiewka, roszponka, seler naciowy, marchewka tarta, avokado, blanszowany kalafior, brokuł i wiele innych. Z reguły przygotowuję je z dużą ilością zielonych warzyw. Z dodatkiem łyżeczki majonezu czy domowej musztardy jeszcze lepiej smakuje i szybko znika zawartość z pudełka. Przygotowując taki zestaw staram się dobierać wędlinę z warzywami albo ser z warzywami i np.jajka. Chciałam nazwać takie pudełko śniadaniowe w języku polskim jednak nie mogłam znaleźć dobrego odpowiednika i zostałam przy nazwie lunchbox. A może macie jakiś pomysł?