Bardzo lubię na śniadanie zjeść coś słodkiego. Ze względów zdrowotnych nie mogę spożywać gotowych kremów czekoladowych więc postanowiłam przygotować taki krem, który będzie zarówno bezpieczny jak i bardzo smaczny. W smaku i konsystencji przypomina smakołyk, który można kupić gotowy w słoiczku. Proporcje użytej do przygotowania czekolady i masła orzechowego zdecydują czy będzie to krem bardziej czekoladowy czy też orzechowy. Z tego względu, że preferuję bardziej czekoladowe smaki, skłoniłam się do użycia większej ilości czekolady. Kremu używam do smarowania pieczywa lub naleśników. Nadaje się również do ciast, ciasteczek lub jako nadzienie (z użyciem szprycy) np. do mini pączków,
Składniki:
- 1 pełna łyżka 100% masła orzechowego
- 1 pełna łyżka masła 82%
- 2 rządki czekolady gorzkiej bez cukru 90%
- 2-3 łyżki wody
- 1-2 łyżki oleju z orzeszków ziemnych (lub olej znajdujący się na wierzchu masła orzechowego)
- 2-3 łyżeczki ksylitolu (według uznania)
Wykonanie:
Czekoladę połamać i wrzucić do małego rondelka. Dolać wodę i ksylitol. Mieszając rozpuścić. Przestudzić, aby konsystencja była ciepła ale nie gorąca. Dodać masło i masło orzechowe. Dobrze wszystko połączyć do uzyskania jednolitej masy. Podczas mieszania dolewać olej (ilość zależy od konsystencji jaką chcemy finalnie uzyskać). Krem powinien być jednolity i aksamitny.
SMACZNEGO