W tym roku moi najbliżsi jako mały drobiazg otrzymali po słoiczku domowej mielonej papryki suszonej. Przyprawa jest tak aromatyczna i pyszna, że można jej używać nawet bezpośrednio do posypania na kanapki. Jest mocno paprykowa, słodka i cudownie smaczna. Przygotowana została z papryki uprawianej w przydomowej małej szklarni. Można również wykonać ją z papryki kupionej w sklepie. Do jej ususzenia użyłam suszarki do grzybów/warzyw/owoców/ziół, a do ostatecznego dosuszenia zastosowałam piekarnik elektryczny z termoobiegiem ustawionym na ok.70 stopni. Po jej wysuszeniu papryka została zmielona w młynku elektrycznym (zwykły młynek do kawy), przesiana na sitku i przesypana do małych 30 ml słoiczków.
Składniki:
- świeża czerwona słodka papryka
Wykonanie:
Paprykę umyć i usunąć gniazda nasienne oraz białe błony. Pokroić na ok.6 części i rozłożyć w suszarce piętrowej do suszenia warzyw/grzybów/owoców/ziół. Suszyć około 2 dni, a następnie zblendować (używając najlepiej blendera kielichowego) lub zmielić w młynku np. do kawy. Rozsypać na blaszkę pokrytą papierem do pieczenia i przełożyć ją do piekarnika elektrycznego. Dosuszać z użyciem termoobiegu na temp 70 stopni przez około 12 godzin mieszając, aby papryka nie uległa zespoleniu. Po wysuszeniu i wystudzeniu zmielić w młynku. Przesiać przez sito (sitko wykonane z żyłki) i wsypać do słoiczków.
SMACZNEGO