Zamiast sztucznej gotowej galaretki postanowiłam zrobić tym razem domową z prawdziwych truskawek. Do jej przygotowania użyłam dojrzałych, bardzo smacznych i aromatycznych owoców. Aby uzyskać zdecydowany kolor czerwony oraz pogłębić smak galaretki, dodałam niewielką ilość soku z cytryny. Galaretka jest po prostu pyszna. Może nie jest tak idealnie przezroczysta jak ta ze sklepu, ale mam pewność, że jest wykonana tylko z owoców, bez sztucznych barwników i smaków. Proporcje poniżej wskazane w przepisie podane są do przygotowania jednej porcji galaretki.
Przy użyciu większej ilości żelatyny, domową galaretkę można użyć do zalania np. ciasta lub wierzchniej warstwy tortu.
Składniki:
- 150 gramów truskawek
- 100 ml wody
- 2 łyżeczki ksylitolu (ilość według własnego smaku oraz uzależniona od kwasowości owoców)
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżeczka żelatyny
Wykonanie:
W małym rondelku pognieść widelcem umyte truskawki. Dolać wodę i zagotować do momentu rozgotowania truskawek (kilkanaście sekund). Przecedzić przez gęste sito. Dosłodzić i dodać sok z cytryny. Rozpuścić dokładnie żelatynę w gorącej galaretce. Przelać do pucharka i odstawić do stężenia.
Galaretkę podałam ze świeżą truskawką oraz niewielką ilością gęstego mleka kokosowego.
SMACZNEGO